Wytrwałość i samodyscyplina drogą do sukcesu

kobieta niezalezna
Justyna

Jak to jest w praktyce?  

Nie od wczoraj wiadomo, że wytrwałość to droga do sukcesu. Jak każdy z Was mamy swoje plany i marzenia, które chcemy realizować. Siostra wielokrotnie mi powtarzała, żebym nauczyła się zapisywać swoje cele i wyznaczała sobie terminy ich realizacji. Wydawało mi się, że jest to zbędne, gdyż mój plan jest oczywisty i świetnie sobie radzę z moimi obowiązkami. Niestety było inaczej... 


Planowane cele okazały się bezterminowe a niektóre z nich zaczęłam przekładać na kolejny dzień! Dopiero gdy zaczęłam wszystko zapisywać, wszystko stało się bardziej przejrzyste, zniknął chaos i dzięki temu wprowadziłam trochę dyscypliny w moje życie. Dodam jeszcze, że takie zapisywanie jest bardzo zobowiązujące.


Sport

 

Miesiąc temu postanowiłam, że zacznę chodzić na siłownię. Nawet nie wiecie jak wiele się dzięki temu zmieniło w moim życiu! Chodzi mi nie tylko o poprawę kondycji czy sylwetki, najważniejsze jest to, że jestem niesamowicie szczęśliwa dzięki temu! Zapisuję sobie każdy trening, pilnuję diety, która zalecił mi mój trener i walczę z samodyscypliną. To niesamowicie istotna sprawa! W sporcie jest jak w biznesie. Trzeba być wytrwałym i zdyscyplinowanym! Tylko w ten sposób osiągnę sukces.

Dzięki treningom zrozumiałam dlaczego sportowcy odnoszą tak wielkie sukcesy mimo tego, że osiągnięcie celu wymaga poświęceń. Ja małymi kroczkami biegnę do mety dzięki samodyscyplinie i ogromnej wytrwałości! Ten nawyk wchodzi w krew a to oznacza, że osiągnięcie sukcesu jest w zasięgu mojej ręki:)

Justyna

Komentarze

  1. Mam pytanie gdzie chodzisz na siłownię? Sama chcę się wybrać tylko nie wiem gdzie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz